wtorek, 6 stycznia 2015

Galareta - źródło proliny w diecie?



Nigdy nie sądziłam, że napiszę notatkę o galarecie drobiowej i wieprzowej. Dla jednych jest przysmakiem i lubię ją jeść, zaś dla innych jest po prostu obrzydliwa. Ale o gustach się nie dyskutuje. Już jakiś czas temu wstawiałam na fanpejdżu Dziewczyn o kaloryczności galarety drobiowej, która jest niewielka, ale o tym później. 
No więc jak to jest z tą galaretą? Jemy są bo... jest dobra na stawy i układ chrząstny? Bo je chroni i regeneruje... Bo robimy ją z żelatyny, a żelatyna w końcu pochodzi z kości prawda?
Prawda zawsze leży po środku...
Prawdą jest, że do regeneracji stawów, kości czy chrząstek potrzebne jest białko (akurat tego w galarecie jest pod dostatkiem), a dokładniej aminokwas prolina.
Jednym ze składników budulcowych kości jest kolagen, który stanowi 85%-95% masy kości, a prolina jest niezbędna przy syntezie kolagenu. Wniosek? jeżeli żelatyna wytwarzana jest z kości, zawartość proliny w niej będzie wysoka. Jest to prawda i tak w 100 gramach suchego proszku 85% to białko. Jednak roztwór do sporządzenia mojej ulubionej galarety zawiera o 10 razy mniej proliny. Przy regeneracji stawów dorosły człowiek powinien przyjmować 4 gram proliny na dobę. 
A więc sumując: czy warto się skupiać na żelatynie jako źródle proliny w diecie? nie. O wiele lepsza będzie zbilansowana dieta bogata w dobrej jakości białka.

Poniżej o kaloryczności galarety z rozkładem makroskładników:


Wartość energetyczna galarety drobiowej z warzywami w 100 g:
70,00 kcal
Białko w 100 g:
10,00 g
Węglowodany w 100 g:
7,5 g
Tłuszcz w 100 g:
1,1 g


Wartość energetyczna galarety wieprzowej w 100 g:
197,00 kcal
Białko w 100 g:
16,30 g
Węglowodany w 100 g:
0,45 g
Tłuszcz w 100 g:
14,50 g


Poniżej przepisz na lux galaretę:
1 porcja włoszczyzny (ok. 700 g)
1 pierś z kurczaka
2 nóżki z kurczaka (bez skóry)
sól i pieprz do smaku
4 łyżki żelatyny
2 jaja ugotowane na twardo
2 łyżeczki świeżej, posiekanej natki pietruszki
750 ml wody
W garnku zagotować 750 ml wody, dodać do niej umytą i obraną włoszczyznę oraz umyte i oczyszczone mięso z kurczaka w całości. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
Wywar gotować przez około godzinę.
Ugotowany wywar przecedzić przez bardzo drobne sitko lub przez gazę i dodać do niego żelatynę, mieszać aż się rozpuści.
Ugotowane mięso z wywaru oddzielić od kości i pokroić w kostkę.
Ugotowane jajka obrać i pokroić w plastry. Marchewkę z wywaru pokroić w kostkę.
W miseczkach o pojemności około 120 ml układać po trochę mięsa, pokrojonej marchewki z wywaru i jajka.( Ja osobiście dodaję jeszcze kukurydzę i groszek). Zalać tężejącym wywarem i posypać odrobiną pietruszki.
Odłożyć do lodówki na kilka godzin aby galaretka dobrze się schłodziła. Podawać skropione octem lub cytryną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz