wtorek, 23 kwietnia 2013

Jak pokochać bieganie?

Jak pokochać bieganie - kilka słów...
Spotykam się z Waszymi opiniami, że wstydzicie się biegać na świeżym powietrzy, że nie macie motywacji, czy też kompana. Oto kilka rad, które sama stosuję podczas biegania nie tylko na bieżni w siłowni ale także gdy biegam na świeżym powietrzu:

- czas biegania: biegam i rano i wieczorem, ALE NIGDY NA PUSTY ŻOŁĄDEK, pamiętajcie to jest trening jak każdy inny
- dystans: ja zaczynałam od marszu, później 30 sekundowe przebieżki, wczoraj myślałam, że moja forma jest już tak zacna, że przebiegnę pół maraton, fakt przebiegłam 20 km ale jeszcze nie jestem gotowa na tego typu eksperymenty.
-nie dopuść

do przerostu formy nad treścią: PAMIĘTAJ NIKT OD RAZU NIE ZOSTAŁ SUPER BIEGACZEM
- utrzymuj własne tempo, jeżeli biegasz w duecie, będziecie, musieli się zsynchronizować, umiarkowane tempo= koordynacja i prawidłowe oddychanie. ODDYCHAJ NOSEM, wypuszczaj buzią
-aby uczucie radości było jeszcze bardziej odczuwalne zrób sobie plejliste piosenek które poprawiają Ci humor i biegaj z nimi,
-wybierz wygodne buty i ubranie w którym czujesz się wygonie i nie sprawia że będziesz musiała się poprawiać do 2 minuty...

Jeżeli macie jeszcze jakieś propozycje to piszcie!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz